Kawałek terenu wyrwany przyrodzie, czyli destylarnia Bunnahabhain

Stworzone przez nas trzy limitowane edycje Enigma mają upamiętniać polskich matematyków, którym udało się rozkodować niemiecką maszynę szyfrującą. Na każdej z etykiet zakodowane jest w pewnym sensie nazwisko jednego z matematyków. Ponieważ pierwsza edycja zawierała w butelce whisky pochodzącą z destylarni Bunnahabhain, dlatego też dzisiaj skupimy się właśnie na niej.

Destylarnia powstała w okresie największego boomu wiktoriańskiego na ten trunek, czyli pomiędzy rokiem 1870 a 1900. W owym czasie w samej Szkocji powstało około 40 destylarni, z czego ponad 20 przetrwało do dnia dzisiejszego. Reszta niestety nie wytrzymała próby czasu i zniknęła z powierzchni ziemi.

Początek destylarni Bunnahabhain datuje się na 1881 rok – wtedy to właśnie zakupiono 20 hektarów ziemi, na której miała powstać kompletna infrastruktura produkcyjna oraz pozostałe zabudowania. Transkakcją opiewała na obłędną wówczas kwotę 2000 funtów, co w przeliczeniu na dzisiejsze pieniądze daje ok. 200 tysięcy funtów (ok. miliona złotych za samą ziemię).

Drewno na budowę chat dla pracowników przybyło na wyspę w maju tamtego roku. Teren, na którym stanęła destylarnia, był kompletnie niezaludniony. Stanowił poniekąd oazę dzikiej natury, gdzie nic się nie działo. Przeważały tam wrzosowiska, skały i naturalne źródła wody, czyli jezioro i strumienie. Jedyną oznaką cywilizacji było miejsce, gdzie 20-30 lat wcześniej odbywał się targ. Teren wymagał zatem dostosowania nie tylko do produkcji, ale
również, a może przede wszystkim – do zamieszkania przez około 50 pracowników z rodzinami. Na potrzeby ich pobytu na wyspie wybudowano między innymi szkołę dla 18 dzieci oraz sklep z podstawowymi produktami.

Destylarnię dzieliła od najbliższego portu odległość około 5 mil. Powstał również jednomilowy odcinek drogi, umożliwiający podłączenie destylarni do isniejącego już systemu dróg.

Dalszy ciąg historii o destylarni Bunnahabhain poznacie, oglądając materiał video poniżej.